Urządzamy własne studio! Cz. I

Chyba każdy fotograf marzy o pomieszczeniu, w którym mógłby stworzyć własne, niepowtarzalne studio fotograficzne. Swoboda tworzenia, niezależność od warunków atmosferycznych, a co najważniejsze – komfort zarówno dla samego fotografa, jak i goszczących w studiu modeli. Jak stworzyć własne atelier, w którym można nie tylko robić, ale i wywoływać zdjęcia?

Każdy wyobraża sobie studio fotograficzne jako pomieszczenie wypełnione drogim i specjalistycznym sprzętem. Mnóstwo lamp, tło fotograficzne oraz garderoba urządzona na uboczu. Miejsce wypełnione podniosłą i twórczą atmosferą, o dużych rozmiarach. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że w urządzenie tego miejsca trzeba było wydać wiele tysięcy złotych. Owszem, sprzęt fotograficzny do najtańszych nie należy, jednak jeśli myślimy o urządzeniu pierwszego własnego studia, nie potrzebujemy niebotycznie drogim lamp, statywów czy podnośników. W prosty i co najważniejsze niezbyt drogi sposób można stworzyć idealne miejsce do rozwoju twórczości.

Najpierw musimy mieć pomieszczenie, w którym urządzimy studio. Może to być nawet zwykły pokój, jeśli dysponujemy dostatecznie dużym miejscem. Profesjonalne studia mają wielkie powierzchnie oraz wysokie ściany, dzięki czemu można fotografować całe scenerie lub przedmioty duże gabarytowo. Jeśli myślimy o skromnym studiu wykorzystywanym typowo do portretów lub fotografii produktowej, nie potrzebujemy zaciągać kredytów i pożyczek, aby wyposażyć własne atelier.

Jednym z podstawowych sprzętów studyjnych są tła oraz systemy zawieszeń, które umożliwiają ich zamontowanie. Różnią się wielkością oraz jakością wykonania, jednak to temat na osobny artykuł. Chociaż taki sprzęt można spotkać w każdym studiu, w gruncie rzeczy nie jest on niezbędny. Przynajmniej na początku działalności studyjnej. Dobrą alternatywą profesjonalnych teł studyjnych jest… ściana! Najlepiej, żeby była pomalowana na biało. Powierzchnie poboczne powinny być w tym samym kolorze lub w szarych barwach. W ten sposób nie będą powstawały nieestetyczne zabarwienia i odbicia na zdjęciach. Ściana powinna być idealnie gładka, tylko wtedy nie będą pojawiać się na niej zagięcia i cienie. Takie rozwiązanie jest ekonomiczne, jednak posiada jedną, podstawową wadę. W przypadku teł fotograficznych możemy je dowolnie wymieniać, wybierając spośród dostępnych kolorów. W przypadku ściany nie mamy takiej możliwości. Dysponujemy tylko tym kolorem, na który jest pomalowana.

Pozdrawiamy, Fotopakiety.pl