Lepiej zrozumieć fotografię cz. I

Fotografia jest bardzo złożoną i szeroko pojmowaną dziedziną. Obejmuje zagadnienia z przeróżnych kręgów tematycznych i jest obecna w wielu sferach naszej codzienności. Fotografowie poświęcają całe życie na zgłębienie jej tajemnic. Przedstawiamy Wam pierwszą część zestawienia najważniejszych pojęć, które pozwolą Wam lepiej poznać tę niesamowitą dziedzinę sztuki i uzyskać lepsze efekty przy wywoływaniu zdjęć.

Pierwszym terminem, który w fotografii jest niezwykle ważny i istotne jest, aby działał poprawnie w każdym aparacie, jest autofokus. To system automatycznego ustawiania ostrości. Decyduje, który obszar zdjęcia będzie wyrazisty, na co chcemy zwrócić szczególną uwagę lub podkreślić. Za pomocą tzw. punktów autofokusa, czyli obszarów w kadrze, możemy dowolnie ustawić ostrość w menu aparatu. W zależności od modelu i posiadanego sprzętu różnić się mogą od siebie czułością, czyli wrażliwością na dane oświetlenie. Najbardziej precyzyjne są punkty krzyżowe, jednak posiadają je głównie zaawansowane technologicznie lustrzanki. W aparatach starszego typu spotkać można manual focus, czyli ręczne ustawianie ostrości. Odbywa się ono zazwyczaj za pomocą osi obiektywu, którą ustawia się pod odpowiednim kątem, tak aby fotografowany obraz był wyraźny.

ISO to skrót, który pojawia się w kilku dziedzinach naszego życia. Na co dzień możemy spotkać go jako nazwa Międzynarodowej Organizacji Normalizacyjnej, jednak w fotografii ma inne znaczenie. ISO to wspomniana wcześniej czułość, czyli wrażliwość matrycy na światło. Można ustawiać ją dowolnie, od wartości najmniejszych, do największych. Zakres ten stosuje się odpowiednio ? niskie ISO typu 100 lub 200 wykorzystywane jest przy dobrych warunkach oświetleniowych, np. w słoneczny dzień, na zewnątrz. Wysokie wartości sprawdzają się w ciemnych pomieszczeniach czy przy fotografowaniu nocnym. Podniesiona czułość matrycy może jednak powodować pojawienie się nieestetycznych plamek na zdjęciu, zwanych szumem lub ziarnem.

Terminy te określają niedoskonałości, które są efektem przekazywania nadmiaru informacji. Zbyt duża liczba pikseli, niewydolność matrycy w stosunku do zastanych warunków czy też niedoskonała obróbka zdjęć. Powodów pojawiania się szumu lub ziarna jest wiele, a fotografowie odwiecznie walczą z jego obecnością. Producenci aparatów wymyślają coraz doskonalszy sprzęt, który niweluje występowanie tego efektu. Jednakże są to bardzo drogie egzemplarze i nie zawsze spełniają oczekiwania użytkowników.

Pozdrawiamy, Fotopakiety.pl