Dobre zdjęcie smartfonem? To możliwe!

Każdy może być dziennikarzem, jeśli założy swojego bloga i będzie regularnie oddawał się pisaniu artykułów. Może nawet ubiegać się o legitymację dziennikarską. Można sprzeczać się w nazewnictwie, śmiać się z wrzucania wszystkich do jednego worka, ale już z tym nic nie zrobimy.

Tak samo jak z faktem, że każdy z nas może być fotografem, jeśli posiada w miarę przyzwoity aparat w swoim telefonie. Nieraz takie telefony posiadają lepsze parametry niż aparaty cyfrowe. Później mamy wątpliwości, kiedy przeglądamy zdjęcia w Internecie naszych znajomych, czym zostały one zrobione, bo jakość powala na kolana. Niemożliwe, że do ich zrobienia zostało użyte urządzenie, które ma głównie dzwonić i wysyłać sms-y. A jednak!

Jeśli już jesteśmy przy parametrach odpowiedzialnych za jakość wywoływanych zdjęć, to należy wspomnieć o matrycy, która jest oczywiście mniejsza w telefonach niż lustrzankach, ze względu na rozmiar samego urządzenia. Dlatego smartfony oferują większą głębię ostrości, niż miałoby to miejsce w matrycy pełnoklatkowej o wymiarach 36 mm x 24 mm. Różnicę zauważymy przede wszystkim przy różnego rodzaju portretach.

W takiej sytuacji, robiąc zdjęcie naszym telefonem komórkowym, należy we właściwy sposób odróżnić główny temat od tła. W innym wypadku tło może rozpraszać i odciągać wzrok od fotografowanej osoby. Duża głębia jest bardziej przydatna w przypadku makrofotografii. Otrzymuje sporą ostrość, nawet przy zdjęciach z niewielkiej odległości.

Smartfony są coraz bardziej popularne, rzadko spotykamy osoby, które nie mają niezłego aparatu w telefonie. Dzięki tej powszechności, mamy coraz więcej aplikacji, które ułatwiają fotografowanie, pomagają tworzyć ciekawe portrety. Automatyka to także zagrożenie. Może być ewentualnie podstawą, ale otrzymanie dobrych zdjęć wymaga wiedzy, zapoznania się z podstawową terminologią, taką jak ISO, ogniskowa, przysłona.

Pozdrawiamy, Fotopakiety.pl